Zdefiniowanie objawu w diagnostyce trudnych przypadków.

W ludzkich procesach decyzyjnych bardzo ważne jest prawidłowe ZDEFINIOWANIE PROBLEMU. Od tego bowiem zależy ukierunkowanie całej procedury analityczno – strategiczno-taktycznej. Takie mechanizmy działają także w medycynie.

W zależności od tego jak nazwiemy objaw chorobowy występujący u pacjenta, tak dalej będzie postępować nasza diagnostyka kliniczna i różnicowa.

Czyli ŹLE NAZWANY OBJAW => ZŁE ROZPOZNANIE. Wszystko zależy od precyzji opisu objawu, przyjętej dla niego definicji medycznej i jego cech szczególnych (lokalizacja, nasilenie, charakter, wygląd, czas trwania). Dwóch lekarzy może rozpoznać u tego samego chorego odmienne zmiany patologiczne, które użyte następnie jako objaw do algorytmów diagnostycznych spowodują rozpoznanie odmiennych chorób.

Podobnie jak malarz mając wzornik kolorów ma problem z wyborem właściwego koloru na ścianie, tak lekarz musi idealnie dopasować nazwę objawu do zmian stwierdzanych u pacjenta.

definiowanie objawu

Problemy mogą pojawiać się najczęściej przy objawach dermatologicznych, psychiatrycznych, neurologicznych, osłuchiwaniu (serca, płuc), a także obmacywaniu jamy brzusznej. Wiele zależy od precyzji wywiadu i badania przedmiotowego oraz swoistości i specyficzności badań dodatkowych. Część objawów jest tylko werbalnych, inne tylko sensoryczne (wizualne, zapachowe, smakowe, dotykowe itp.) a pozostałe zależne od użytych metod diagnostycznych. Ważne jest także doświadczenie, staranność i umiejętności lekarza ale także to, czy ma dobry wzrok i słuch.

Jak zobiektywizować nazwanie objawu u chorego (zdefiniowanie problemu) i zmniejszyć subiektywną ocenę lekarza. Pomocne mogą być atlasy np. dermatologiczne, histopatologiczne, nagrania dźwięków, bazy komputerowe zdjęć rentgenowskich. Ponadto wskazane są konsultacje ze specjalistami, którzy mają większe wyczulenie na niuanse dotyczące objawów w zakresie ich profesji. Kariologowi wystarczy spojrzeć na EKG i już widzi zmiany, których nie dostrzega dermatolog, ale odwrotne mechanizm jest także obecny. Kardiolog może patrzeć na skórę i nie potrafić prawidłowo nazwać subtelnych zmian dermatologicznych. Z pomocą przyjdzie tu telemedycyna – konsultowanie on-line pacjentów za pomocą zdjęć lub kamery. Stosuje się już także osłuchiwanie pacjenta na odległość (słuchawki sprzężone z komputerem, czy kamery do oglądania błony bębenkowej)

Dlatego np. nowoczesne komputerowe sieci neuronowe (tzw. sztuczna inteligencja) pozwalają zmniejszyć rozbieżności w ocenie badań np. biopsji tkankowych – porównywane z olbrzymią bazą danych pozwalają na bardziej obiektywną ocenę preparatów, czy badań obrazowych.

Enlitic – http://www.enlitic.com/ – program w trakcie opracowania – początkowo do wykrywania nowotworów

https://pl.wikipedia.org/wiki/Sie%C4%87_neuronowa